Witajcie,



Dzisiejszy post poświęciłam na opisanie produktów używanych do pielęgnacji włosów przez hinduskie kobiety, które moim zdaniem mają najpiękniejsze włosy: grube, lśniące i mocne. Post jest długi, ale chciałam jak najbardziej wyczerpać temat. Przedstawię Wam 4 bardzo ciekawe naturalne kosmetyki - wszystkie zakupicie w sklepie MAGICZNE INDIE. Na zdjęciach widzicie produkty nowe, bo zużyłam już dwie tury i zamówiłam sobie trzecią, tak więc nie sugerujcie się pełnymi butelkami - to świeża dostawa:)


AMLA Hesh, odżywka do włosów w pudrze

 
W 100% naturalne, sproszkowane owoce Amla dla wzmocnienia i pogrubienia włosów; stosowane w tradycyjnych ajurwedyjskich kuracjach na porost i wzmocnienie koloru.

Maseczka zawiera sproszkowane owoce Amla (agrestu indyjskiego) bez jakichkolwiek domieszek.
Można również stosować na twarz w celu rozjaśnienia cery oraz usunięcia zaskórników, wągrów i innych zanieczyszczeń. Amla działa na skórę antybakteryjnie i antyosydacyjnie. Szczególnie polecana jest dla cery wrażliwej i trądzikowej.

W tym celu należy rozmieszać jedną łyżkę amli z ciepłą wodą i pozostawić na twarzy przez około 20 minut, po czym dokładnie zmyć ciepłą wodą wykonując koliste ruchy a na zakończenie opłukać twarz zimną wodą.
 


Sposób użycia:

Odpowiednią ilość produktu wymieszaj z wodą aż do uzyskania pasty o gęstej konsystencji. Do pasty
można dodać olejki eteryczne, miód lub żel z aloesu, dzięki czemu łatwiej ją rozprowadzić na włosach.
Nałóż na umyte, wilgotne włosy i wmasuj okrężnymi ruchami w skórę głowy (nie wcieraj produktu we
włosy). Pozostaw pastę na włosach na od 30 do 120 minut, a następnie dokładnie spłucz ciepłą wodą.
Stosować nie częściej niż raz na 1-2 tygodnie.


 Moja opinia:

Na wstępie muszę to zaznaczyć - jest to produkt dla cierpliwych oraz dla tych którzy lubią... sprzątać :) Papka ląduje w wannie, osiada i ciężko się zmywa, nauczyłam się od razu spłukiwać dużą ilością wody żeby nie zastygło, bo potem trzeba szorować. Niestety aplikacja produktu jest tak uciążliwa, że poddawałam się i ponownie wracałam i tak w kółko, ciężko rozprowadzić produkt po głowie, o dziwo ziarenka stały się po aplikacji wyczuwalne i widoczne.. Ale wracać do tej odżywki było warto, ponieważ świetnie dociąża włosy, stają się miękkie i sypkie. Stosowałam ją na skalp, nic mnie nie uczuliło ani nie obciążyło włosów przy skórze głowy. Odżywka zmielona jest na gładki proszek, używałam amli zgodnie z zaleceniami Producenta, czasem dodałam sobie do papki łyżkę maski z Kallosa - dzięki temu udało mi się uzyskać efekt tafli. Kupiłam kolejne opakowanie mocno się przed zakupem wahając, ale mimo wszystko będę nadal używać. Na twarz jeszcze jej nie stosowałam, ale spróbuję i podzielę się efektami.



AMLA Dabur, olej do włosów ciemnych


Nadaje włosom sprężystość, połysk i zdrowy wygląd. Łagodzi stany zapalne, pobudza wzrost zdrowych włosów.
Olejek wspaniale pielęgnuje włosy i dba o skórę głowy. Kosmetyk przeznaczony jest do włosów w odcieniach od ciemnego blondu, aż po czerń. Tradycyjna indyjska formuła pomaga w łagodzeniu podrażnień i stymuluje porost włosów. Dzięki regularnemu stosowaniu olejku, kosmyki stają się mocne, sprężyste i niezwykle gładkie w dotyku. Włosy zyskują wspaniały blask i zdrowy wygląd - od cebulek, aż po same końce. Kosmetyk pozostawia na włosach subtelny, ziołowy zapach.

Zawiera:
Parafina
Olejek canola
Olejek z olejowca gwinejskiego
Ekstrakt z amli
Olejek z migdałowca
Olejek z rozmarynu
Trimetikon fenylowy
Avobenzone
Tertiary Butyl Hydroquinone (naturalny przeciwutleniacz)
Perfumy

Sposób użycia: Wmasować we włosy i skórę głowy1 - 2 łyżek stołowych olejku. Pozostawić przynajmniej na godzinę, a dla uzyskania lepszego efektu - na całą noc. Po użyciu, spłukać dokładnie wodą i umyć włosy szamponem. Zależnie od potrzeby, stosować 1 - 3 razy w tygodniu.



Moja opinia:

Kupiłam olejek ze względu na to, że ma właściwości przyciemniające włosy. Jeśli jesteście z postami na bieżąco, wiecie że ja włosów nigdy nie farbowałam - do rozjaśnienia używam płukanek z rumianku, a do przyciemniania olejku z czarnuszki. Byłam ciekawa najbardziej właśnie tego efektu przyciemnienia.
Zanim przejdę do sedna ostrzeżenie - po otwarciu butelki może Was zwalić z nóg - testowałam przeróżne ziołowe produkty, ale woń tego olejku bije wszystko - jakby kadzidło wymieszane z mydłem, nie umiem tego opisać. Po każdej aplikacji otwieram okno w łazience, olejek nawet czuć chyba przez butelkę dosłownie, bo mąż otwierając szafkę w łazience skarży się na ten zapach:) Ja już się do niego przyzwyczaiłam, choć drażni nos to jednak jak sobie go raz na jakiś czas odmienię olejkiem z jojoba, to mi tego smrodka brakuje :) Co do stosowania - wylałam trochę olejku do dłoni (ma zielony kolor, po zapachu to był kolejny szok :). Wmasowałam go we włosy na ok. 1h-3h przed myciem - w zależności ile mam czasu (nie wyobrażam nałożyć go na całą noc) - i nie słucham w tym przypadku producenta co do użycia go na skórę głowy - parafina jest na pierwszym miejscu w składzie, więc wolę oszczędzić sobie podrażnienia. Zaraz po aplikacji wiedziałam że to będzie hit - pierwszy raz mogłam stwierdzić że ten olej naprawdę odżywi mi włosy, dosłownie cały wchłonął się do włosów, nie został "na zewnątrz" jak przy innych olejach. Zmywa się ciężko, musicie na to poświęcić więcej czasu. Efekt po zmyciu - włosy usztywnione, są też proste, znika mi całkiem skręt fal. Jeśli chodzi o efekt przyciemnienia ja nie zauważyłam dużej różnicy, za to siostra się mnie już kilka razy pytała czy na pewno nie farbowałam włosów, więc wystawiam pozytywna opinię. Chyba nigdy nie przerzucę się już na inny olej do włosów, czasem robię sobie przerwę od kadzidlanego zapachu:)



SHIKAKAI Hesh, szampon do włosów w pudrze

 
Najbardziej naturalny szampon na świecie. Delikatnie oczyszcza włosy bez naruszania ochrony lipidowej włosa. Sprawia, że włosy są aksamitnie gładkie.
Puder Shikakai pozyskiwany jest z wyłuskanych orzechów shikakai. To naturalny szampon idealnie oczyszczający włosy i skórę głowy.
Preparat ma neutralne pH i jest niezwykle łagodny, przez co nie narusza ochrony lipidowej włosa, nie wysusza włosów ani skóry głowy. Zaleca się go zwłaszcza do pielęgnacji skóry wrażliwej.
Stymuluje wzrost włosów i odżywia ich cebulki. Nadaje blask i miękkość.
Produkt jest w 100% naturalny. Nie testowano go na zwierzętach
Składniki:
100% shikakai
Sposób użycia:
Do umycia średniej długości włosów należy użyć około 20 - 30 g pudru, który trzeba wymieszać z filiżanką ciepłej wody, aż do momentu uzyskania konsystencji rzadkiej papki lub jogurtu. Do wymieszania pudru z wodą można użyć trzepaczki do ubijania jajek. Papka jest gotowa do użycia, kiedy na jej powierzchni zacznie tworzyć się delikatna pianka. Teraz należy dokładnie zmoczyć włosy i nałożyć na nie przygotowany produkt, nakładając papkę lub wmasowując ją w skórę głowy. Zależnie od potrzeby, pozostawić na głowie od kilku minut do godziny, po czym spłukać.
Inną metodą na sporządzenie szamponu jest wsypanie odmierzonej ilości proszku do buteleczki, do której wlewamy później ciepłą wodę. Pojemnik należy zamknąć i trząść nim aż do momentu uzyskania jednolitej konsystencji. Przygotowanie szamponu trwa zaledwie kilka minut. 
Miksturę można nieco rozrzedzić, rozprowadzając w niej większą ilość wody. Można ją też zagęścić, np. poprzez dodanie miodu lub żelu aloesowego.
Produkt przeznaczony jest wyłącznie do użytku zewnętrznego.


Moja opinia:

Jeśli chodzi o minusy, to musicie wrócić w górę do opisu proszku z amli - uciążliwe uciążliwe uciążliwe. Poza tym szampon świetnie myje włosy, nie używam od jakiegoś czasu szamponu Babydream, który jest moim ulubieńcem ani żadnych szamponów z sls w składzie. Shikakai doskonale zmywa oleje, włosy są czyste, bardzo długo świeże. Oczywiście mam w zanadrzu jakiegoś rypacza z sls-ami, ale póki co nie zauważyłam żeby włosy miały dość i musiały być bardziej oczyszczone. Polecam Wam spróbować, myślę że będziecie zadowoleni z efektu.



SHIKAKAI Dabur Vatika, DABUR VATIKA olej z akacji indyjskiej




Olejek do włosów wzbogacony został o ekstrakt z akacji indyjskiej (Shikakai). Formuła olejku to mieszanka wolna od oleju mineralnego i parabenów.
Regularne stosowanie zapobiega siwieniu włosów i pomaga utrzymać zdrowe, pełne połysku włosy. 
Olejek Shikakai zawiera tylko naturalne olejki roślinne bogate w niezbędne składniki odżywcze. Odżywia włosy i pomaga im dodać młodzieńczy blask i siłę.
Składniki aktywnne: olej rzepakowy, olej ze słodkich migdałów, wyciąg z owoców Shikakai, olejek z rozmarynu.
Sposób użycia: 1 łyżkę olejku delikatnie wmasuj we włosy lub w skórę głowy i pozostaw na około 2 godziny. Następnie dokładnie spłucz włosy i umyj je szamponem. 
Stosować 1-2 razy w tygodniu.


Moja opinia:

W przeciwieństwie do swojego kolegi ten olej pachnie cudownie - zanim go użyję zawsze najpierw długo go wącham:) Olejek bardzo fajnie dociąża włosy, podobnie jak amla ma trochę rzadszą konsystencję - chyba o tym wcześniej nie napisałam, te oleje są bardziej "wodniste", pewnie dzięki temu lepiej się wchłaniają. Jak każdy olej aplikuje go na minimum godzinę przed myciem, w tym przypadku również na skórę głowy. Jeśli chodzi o efekt "po": włosy są bardziej puszyste i jakby grubsze, nie wiem czy olejek je tak otula czy szampon w pudrze, w każdym bądź razie maja ten sam wspólny składnik i muszę się zgodzić z opisem - włosy są mocniejsze i mniej wypadają. W duecie z szamponem daje naprawdę bardzo zadowalający efekt na włosach.


Znacie te kosmetyki? Jak sprawdziły się u Was?

Brak komentarzy: