Witajcie,

Dzisiaj przychodzę do Was z odsłona kolejnego internetowego butiku, jakim jest Pakuten.pl. Bardzo się cieszę, że seria porównywania zdjęć realnych przypadła Wam do gustu, będę ten wątek kontynuować. Jeśli macie jakieś uwagi lub chciałybyście coś dodać/ująć śmiało piszcie wiadomości i komentarze. Bloga tworzę, bo daje mi to dużą satysfakcję, ale przede wszystkim chciałabym również dostosować się do potrzeb moich czytelniczek, zatem Wasza aktywność w udzielaniu mi rad będzie widoczna na blogu :)


 

 Kochane czytelniczki,

 Od stycznia 2020 uruchamiam mojego typowo modowego bloga, na którym znajdą się bardziej szczegółowe opisy i zdjęcia ze sklepów internetowych. Zapraszam: https://freakonstyle.blogspot.com/



Chorowałam na tą sukienko-koszulę już od jakiegoś czasu, w butikach wypadała drogo. Bardzo się ucieszyłam, że można ją nabyć w tak przystępnej cenie na Pakuten. Świetny materiał, wymiary zgodne z podanymi na stronie. Długość idealna. I te koronki <3


Sukienka jest w moim ulubionym odcieniu brudnego różu. Materiał bardzo przyjemny w noszeniu, myślę że i po praniu nic się nie będzie z nim działo. Wymiary zgodne z podanymi na stronie, jeśli chodzi o długość, to jako sukienka nie czuję zbyt pewnie, jak dla mnie jest za krótka.


SPÓDNICA: mam rozmiar s/m i jest dobra w biodrach, ale za luźna w pasie. Zapinana na zamek z tyłu, ma zimny odcień beżu (myślałam że będzie cieplejszy), co podkreśla bladość :) mimo minusów ma bardzo ładny krój, będzie idealna jako baza do wielu stylizacji.

BLUZKA: ma ładny pudrowy kolor, to mgiełka, ale nawet mocno nie prześwituje. Rękawy zapinane na guziki.  Z rozmiarem s/m trafiłam idealnie. Jedyne co mi w niej przeszkadza to ta plisa, prasowałam ją parę razy, jednak po założeniu nie chce się ładnie ułożyć


Przepraszam za dekolt, on się tak nie układa - musiałam zakryć co nieco:) jak klikniecie w link to zobaczycie jak sukienka wygląda naprawdę. Jest przepiękna, świetnie się układa, ale solo bym jej nie nosiła, musiałabym mieć jakiś top pod spodem. Prezentuje się bardzo elegancko, rękawy dodają jej ciekawego wyglądu.


Do wyboru mnóstwo kolorów, ja zdecydowałam się na beż i pomarańcz. Materiał lekki, dobrze się układa, ale sukienka jest na mnie za szeroka w pasie. Szkoda też, że nie ma jakiegoś zamka, trochę ciężko się ją zakłada. Materiał to poliester, mnący - przepraszam za niewyprasowanie sukienki, ale chciałam Wam pokazać stan faktyczny. Gdy wyprasujecie jest idealnie, tylko musicie uważać żeby jej znowu po prasowaniu nie zrobić zagnieceń, jest na to podatna.


Zdjęcie tej sukience robiłam 1000 razy i nadal nie do końca uchwyciłam jej kolor. Jest trochę bardziej jaskrawy, ale też nie taki jak na modelce. W pasie jest gumka, trochę sukienki w nią upchałam, bo jest na mnie za szeroka w tym miejscu.



Dziwiłam się, że w nazwie bluzki jest słowo"dekolt" bo na modelce żadnego dekoltu nie ma. Po przyjściu bluzki okazało się że jednak jest i to dosyć spory - ja ją trochę podniosłam do góry, więc na zdjęciu jeszcze nie ma tragedii :) Z rozmiarem s/m trafiłam idealnie, natomiast bluzka jest z tak dziwnego materiału, że ciężko włożyć ręce do rękawów, jest jakaś sztywna. I w ogóle nie przewiewna niestety - szkoda, bo kolor śliczny

Bardzo mi się spodobała kolekcja firmy Pakuten, zatem przedstawiam kolejne sukienki niby klasyczne i proste, a jednak przykuwają uwagę. Zapinane na zatrzaski i regulacja paska w talii. Nie mam się nad czym długo rozpisywać są po prostu świetne.



Kombinezon ma bardzo ładny fason i świetny materiał, dzięki czemu idealnie modeluje sylwetkę i podkreśla kształty. W moim przypadku (figura gruszka) efekt nie przypadł mi do gustu, bo przez brak rękawków biodra wydają mi się jeszcze większe niż są w rzeczywistości - zdjęcie zresztą doskonale to oddaje :P Rozmiar uniwersalny, ale będzie dobry do max. M.


Powiedziałabym, że fuksja to malina, a malina to czerwień, nazwy nie odpowiadają kolorom garniturów:) Wykonane z poliestru, z takiego samego mam marynarki a Aliexpress i jest to mój ulubiony materiał, ponieważ w ogóle go nie trzeba prasować, wstaję rano, wyciągam garnitury z szafy i lecę do pracy. UWAGA -mam na sobie rozmiar L i rozmiarówka jest zaniżona o jeden rozmiar - dla dziewczyn noszących nie więcej niż emkę.


Kolejna sukienka z guzikami, tym razem dwurzędowymi. Na mnie obcisła w biodrach, choć mogę się w niej swobodnie poruszać, to martwię się o guziki:) Super, że jest taliowana, za to duży plus. W tej sukience długość jest idealna.

Brak komentarzy: