Ostatnio pisałam Wam na temat wykorzystania węgla aktywnego w pielęgnacji. Pozostaniemy przy "ciemnych maziach" i dzisiaj powiem Wam o moim kosmetycznym odkryciu, którym możecie się umyć od stóp do głów - mowa o GRECKIM CZARNYM MYDLE DO CIAŁA I WŁOSÓW ECOLAB. Tematy "eko" są bardzo modne, a jeśli przy okazji możemy nie tylko chronić środowisko, ale i własną kieszeń przed niepotrzebnymi wydatkami na multum kosmetyków: szampon, odżywkę, żel do mycia twarzy, mydło, żel pod prysznic i nawilżający balsam... A jakby to wszystko mieć  w jednym słoiczku? 😊



OD PRODUCENTA:
Przeznaczone do codziennej pielęgnacji ciała i włosów szmaragdowe mydło oczyszcza i regeneruje skórę i włosy. Stworzony na bazie naturalnych ekstraktów i olei doskonale zmiękcza, odżywia i dba o odpowiedni poziom nawilżenia komórek skóry i włosów. Wzmacnia włosy zapobiegając ich uszkodzeniom, odświeża i nadaje im blasku. Zawiera 92% składników pochodzenia roślinnego.

Mydło o efektownym szmaragdowym kolorze to także doskonały pomysł na prezent dla bliskiej osoby.

Do produkcji kosmetyku zostały użyte wyłącznie naturalne konserwanty i barwniki.

Działanie składników odżywczych:

Masło kakaowe to niemal hipoalergiczny, roślinny tłuszcz. Doskonale sprawdza się w pielęgnacji skóry suchej, wymagającej szczególnej troski. Jest bogate w witaminy i odżywcze kwasy tłuszczowe, które przyspieszają regenerację naskórka, nadają mu miękkość i gładkość.

Organiczna oliwa z oliwek to wyjątkowo cenny olej w codziennej pielęgnacji ciała. Ze względu na obecność skwalanu uszczelnia płaszcz lipidowy naskórka, zapobiegając jego przesuszaniu i postępującemu niszczeniu. Ujędrnia i normalizuje wydzielanie sebum, niezbędna w pielęgnacji włosów przetłuszczających się.

Podobnie, jak oliwa, działa olej jojoba. Te dwa oleje połączone w jednym kosmetyku działają ze zdwojoną mocą, normalizując skórę skłonną do łojotoków i przesuszenia.

Organiczny olej migdałowy wygładza skórę, regeneruje, a włosom nadaje piękny blask i wygładzenie. Jest to jeden z najbardziej cenionych olejów ze względu na swoje właściwości kosmetyczne - nie wysusza skóry ani włosów, polepsza ich kondycję, uelastycznia i chroni przed szkodliwym wpływem czynników zewnętrznych.

Olej lniany, bogaty w witaminę E, doceniany jest przede wszystkim przez posiadaczy skóry suchej, zniszczonej i wysokoporowatych włosów. Zatrzymuje wodę w skórze, dostarcza cennych witamin i kwasów tłuszczowych, regeneruje nawet skórę skłonną do atopii i zmian łuszczycowych.

Olejek rozmarynowy nie tylko nadaje piękny zapach, ale też działa korzystnie na włosy, wzmacniając cebulki i chroniąc przed łupieżem, działa regulująco na gruczoły łojowe, a także antyseptycznie, sprawdzając się przy wypryskach.

Sposób użycia: Masującymi ruchami nanosimy produkt na wilgotną skórę ciała i włosy. Następnie spłucz wodą.

Skład INCI: Aqua, Sodium Coco-Sulfate, Sorbitol, Organic Theobroma Cacao Seed Butter, Organic Olive Oil, Organic Prunus Amygdalus Oil, Simmondsia Chinensis Oil, Linseed Oil, Rosmarinus Officinalis Essential Oil, Cocamide DEA, Perfume, Sodium Benzoate, Potassium Sorbate, Sorbic Acid, CI 75470, CI 73000, CI 75810

Pojemność: 450 ml

MOJA OPINIA: 

Po otwarciu opakowania ukazuje się galaretowata konsystencja o bursztynowym zabarwieniu. Zapach bardzo ładny, ziołowy, trochę tymiankowo - oliwkowy. Jeśli chodzi o użytkowanie, to mydła używam do mycia ciała, twarzy i włosów. Mam wrażenie, że mydło nawilża skórę - po umyciu jest ona jedwabiście gładka i miękka, a zapach jeszcze długo się  na niej utrzymuje. Skończył mi się ostatnio żel do mycia twarzy, postanowiłam więc zastępczo użyć greckiego mydełka - i w tym przypadku spisuje się świetnie - nie tylko domywa, ale również dzięki olejkom nawilża skórę, nie ma mowy o uczuciu ściągnięcia. Najbardziej jednak podoba mi się jego użycie do mycia włosów. Mocno je oczyszcza, jest idealne do zmywania naolejowanych włosów - zawsze musiałam je myć dwukrotnie, teraz wystarcza mi jedno mycie, a włosy są sypkie, dokładnie oczyszczone i nie zbijają się w nieestetyczne, tłuste strąki. Mydła używam na długość włosów, a raz na dwa tygodnie również na skalp - ze względu na zawartość Sodium Coco-Sulfate, ograniczam sylikony na skórę głowy.
Podsumowując - za niewielkie pieniądze otrzymamy produkt, którym można się umyć od stóp do głów. Oszczędzamy nie tylko nas kieszeni, ale również dbamy o planetę - zmniejszamy ilość plastiku, bo nie potrzebujemy opakowań z szamponem, żelem pod prysznic, mydłem, żelem do twarzy... Idealna opcja dla minimalistów:)

Brak komentarzy: