lutego 03, 2020
Eveline Royal Snail Terapia śluzem ślimaka - płyn micelarny 3 w 1 `Intensywnie regenerujący`
Dziś przychodzę do Was z recenzją płynu micelarnego ze śluzem ślimaka od Eveline. Jeśli jesteście ze mną od początku, to wiecie, że jestem wierna tej marce jeśli chodzi o demakijaż - pisałam już wcześniej recenzję >>ALOESOWEGO PŁYNU DO DEMAKIJAŻU<< oraz o >>WERSJI NAWILŻAJĄCEJ<<. Jak sprawdza się u mnie linia >>SNAIL<<? O tym niżej, najpierw zaczniemy od słów producenta:
OD PRODUCENTA:
Intensywnie regenerujący płyn micelarny skutecznie usuwa makijaż oczu, twarzy i ust oraz dokładnie oczyszcza skórę. Bogata formuła dodatkowo łagodzi, nawilża i wspomaga regenerację naskórka.PŁYN MICELARNY + AMPUŁKA NAPRAWCZA. Aktywne micele precyzyjnie przyciągają, absorbują i usuwają zanieczyszczenia z powierzchni skóry, zapobiegając ich rozprzestrzenianiu po twarzy. Filtrowany śluz ślimaka działa jak regenerujący kompres dla skóry: intensywnie wygładza, nawilża, koi i odżywia. Peptydy nowej generacji stymulują produkcję kolagenu i elastyny, dzięki czemu skóra pozostaje elastyczna i jędrna. Alantoina łagodzi objawy podrażnienia, chroni przed przesuszeniem i wzmacnia barierę ochronną naskórka. EFEKT: idealnie czysta, odświeżona, zregenerowana i długotrwale nawilżona cera, przywrócona jędrność i elastyczność naskórka.Działanie: demakijaż, oczyszczające, regeneruje. Pojemność: 500ml. Pora stosowania: dzień, noc. Rodzaj skóry: dojrzała, wrażliwa, wysuszona.
MOJA OPINIA:
Robiąc w rossmannie zakupy na prezent pod choinkę, rzuciła mi się wystawa płynu Eveline. Złota szata graficzna przyciągnęła mnie swoim wyglądem. Spojrzałam na skład, a że jakiś czas temu dostałam od Mira Kosmetyki świetny krem pod oczy na bazie śluzu ślimaka, to wiedziałam, że będzie to strzał w 10. Tak oto produkt trafił do mojego koszyka. Mam go już zatem ponad miesiąc, a ubyło go zaledwie 1/3. Pojemność 500ml jest zatem bardzo wydajna. Płyn ma bardzo przyjemny i delikatny zapach. Co do samego działania, bo to w końcu jest najważniejsze - mam wrażenie, że jest o wiele lepszy od dwóch wspomnianych we wstępie poprzedników - znacznie łatwiej i szybciej zmywa zarówno podkład jak i cienie, tusz czy eyeliner. Ma baaardzo nawilżającą formułę i nieźle radzi sobie nawet z matową szminką. Pozostawia skórę gładką i mega nawilżoną - nie zauważyłam przy żadnym innym płynie takiego zjawiska. Ma on jednak jeden jedyny minus - jeśli dostanie się do oczu zaczynają szczypać - nie miałam tak ani przy wersji nawilżającej, ani przy aloesowej. Podejrzewam, że jest tu jakiś silniejszy składnik myjący który to powoduje. Nie dyskwalifikuje go to jednak i nadal będę go z przyjemnością używać.
Link: >>KLIK<<
Cena: 13,78zł
Używacie płynów do demakijażu od Eveline? Która wersja jest Waszą ulubioną?
Brak komentarzy: