Witajcie,

Wczoraj na Instagramie robiłam open box z firmy Medpak. W paczce znajdowały się olejki eteryczne: >>>rozmarynowy, goździkowy, lawendowy, z drzewa herbacianego oraz z mięty pieprzowej<<< (były tam też hydrolaty, ale na ten temat będzie osobny post) :)
Od około roku stosuję olejki eteryczne jako zapachy w domu, jako odświeżacze do ubrań w szafach, jako środki odkażające czy też jako płyn do płukania tkanin. Przejdźcie zatem do dalszej części wpisu, już wyjaśniam co i jak:


1.
Właściwości olejków eterycznych
Olejki eteryczne są od tysięcy lat stosowane jako specyfiki medycyny naturalnej, kosmetyki i dermatologii. Stosuje się je szeroko w aromaterapii, jednak nie są traktowane jak typowe leki przez lekarzy i farmaceutów. Wiąże się to z faktem, że są niezwykle skomplikowanymi mieszaninami do kilkuset różnorodnych związków chemicznych o nie zawsze całkowicie znanej i często zmiennej zawartości. Olejki mogą mieć właściwości:

  • drażniące - drażnią czuciowe i bólowe zakończenia nerwów, rozszerzają naczynia krwionośne, wywołując przekrwienia i stany zapalne, co przyspiesza wytwarzanie przeciwciał przez ustrój ( rozmarynowy, eukaliptusowy, gorczyczny, kamfora)
  • przeciwbakteryjne – wstrzymują rozwój drobnoustrojów lub zabijają je (tymiankowy, miętowy, anyżkowy, majerankowy) 
  • wykrztuśne – pobudzają wydzielanie śluzu i dezynfekują drogi oddechowe (sosnowy, eukaliptusowy, szałwiowy, miętowy, czosnkowy) 
  • moczopędne – pobudzają wydzielanie moczu i działają dezynfekująco na drogi moczowe (jałowcowy, pietruszkowy) 
  • żółciopędne – pobudzają tworzenie i wydzielanie się żółci oraz przeciwdziałają skurczom woreczka żółciowego (miętowy, tymiankowy) 
  • żołądkowe – pobudzają wydzielanie soku żołądkowego i ułatwiają trawienie (olejki z roślin z rodziny baldaszkowatych) 
  • uspokajające i znieczulające – porażają ośrodki kory mózgowej i rdzenia przedłużonego (walerianowy, melisy, goździkowy, tatarakowy) 
  • dezynfekcyjne - hamują rozwój bakterii chorobotwórczych, działają odkażająco


Tyle z teorii, przejdźmy zatem do praktyki.


2.
Zastosowanie olejków eterycznych w domu

Najczęściej używam olejku >>>lawendowego<<< - lubię go za zapach, dlatego też stosuję go jako odświeżacz w szafach i do nawilżacza powietrza. W okresie Bożonarodzeniowym króluje u nas zapach olejku >>>goździkowego lub goździka z pomarańczą<<<. Jeśli chodzi o płyn do płukania to tutaj jest troje ulubieńców: lawendowy, z drzewa herbacianego i miętowy. Dają najładniejsze zapachy i uczucie świeżości.
JAK ZROBIĆ PŁYN DO PŁUKANIA?
Do butelki po zużytym płynie wsypuję 20 łyżeczek kwasku cytrynowego, do tego dodaję 40 kropel ulubionego olejku eterycznego i wlewam 2l wody (podaję proporcje na dwulitrowe butelki, jeśli potrzebujecie mniej, to po prostu zredukujcie ilość). Wystarczy potrząsnąć, aby kwasek się rozpuścił i gotowe:)

Dobrze jest używać olejków w sypialni, ja do butelki z atomizerem daję do 10 kropli olejku, dolewam wody i spryskuję pościel - dzięki temu świetnie ją odświeży i lepiej się wtedy śpi (dzięki odprężającym właściwościom olejków).



3.
Zastosowanie olejków eterycznych w kosmetyce
 
Olejki eteryczne mają doskonałą zdolność przenikania poprzez skórę. Najpopularniejszym zastosowaniem jest używanie olejków jako składniki kremów, balsamów, szamponów i wielu innych preparatów pielęgnujących. Innym bardzo przyjemnym rodzajem wykorzystania olejków w pielęgnacji są kąpiele - zapach niesiony parą wodną dodaje mu intensywności, a w związku z tym znacznie silniej odczuwalne staną się zamierzone efekty użytego olejku – możemy dodać sobie w ten sposób energii – lub rozluźnić się. Aromaty takiej kąpieli pozostają z nami na dłużej ze względu na ich właściwości powodujące, że nie rozpuszczają się w wodzie. Tym sposobem, na wilgotnym ciele, utrzymuje się ich pachnący film. Po kąpieli dla zintensyfikowania efektów poleca się masaż aromaterapeutyczny. Masaże przy użyciu olejków eterycznych rozluźniają mięśnie, oraz poprawiają krążenie krwi. Masaż pomaga się zrelaksować, zmniejsza stres i poprawia nastrój.
W przypadku jakiegokolwiek kontaktu olejków ze skórą, należy pamiętać o wcześniejszym rozprowadzeniu go w tzw. olejku bazowym – ja używam najczęściej olejku jojoba lub migdałowego. Należy zachować szczególne środki ostrożności w przypadku skóry wrażliwej oraz nie stosować olejków eterycznych w przypadku jakichkolwiek podrażnień. Olejki są wprawdzie substancjami naturalnymi, o wspaniałych pielęgnacyjnych właściwościach – ale są silnie skoncentrowane i nierozcieńczone mogą spowodować reakcję alergiczną. O tym, że należy je rozcieńczać wspominałam Wam tutaj: >>> Olejek herbaciany - hit na włosy, który odkryłam przez przeziębienie <<<. Jeśli już jesteśmy przy pielęgnacji włosów,  to lubię dodać do porcji szamponu kilka kropel olejku rozmarynowego, herbacianego lub miętowego (miętowy jest świetny w lecie, świetnie odświeża i przyjemnie chłodzi skórę). Taki dodatek połączony z delikatnym masażem skóry głowy pobudza krążenie i świetnie stymuluje wzrost włosów.

Do najczęściej spotykanych w pielęgnacji olejków, należą:

    • Olejek lawendowy - posiada dość szerokie zastosowanie, jednak najbardziej kojarzonym jest z właściwościami kojącymi, łagodzącymi i uspokajającymi. Wspaniale sprawdza się jako dodatek do relaksacyjnych, odprężających kąpieli, zwłaszcza w sytuacji silnych napięć, stresu i bezsenności. Posiada zastosowanie w zabiegach pielęgnacyjnych stóp. Stosuje się go w stanach zapalnych, zaczerwienieniach i łuszczeniu skóry. Eliminuje łupież i poprawia kondycje łamliwych włosów. Łagodzi zmiany trądzikowe. Jest odpowiedni dla wszystkich rodzajów skóry.
    • Olejek rozmarynowy - posiada zastosowanie przede wszystkim w pielęgnacji skóry dotkniętej trądzikiem, ze względu na silne właściwości antyseptyczne. Znakomicie pobudza krążenie oraz działa orzeźwiająco, dzięki czemu jest dość częstym składnikiem kosmetyków przeznaczonych do kąpieli. Olejek ten skutecznie likwiduje stany tzw. ciężkich nóg.
    • Olejek z drzewa sandałowego – ze względu na właściwości antybakteryjne i antyseptyczne bywa składnikiem balsamów do ciała, które delikatnie natłuszczają i koją podrażnienia.
    • Olejek z mandarynki - poprawia nastrój i odświeża. Aromaty cytrusowe dodane do toników lub kremów do twarzy rozjaśniają skórę, normalizują wydzielanie sebum i lekko ściągają pory.
    • Olejek z mięty – jest częstym składnikiem kosmetyków przeznaczonych do stóp oraz chłodzących preparatów do pielęgnacji ciała. Orzeźwia i łagodzi podrażnienia. Olejek miętowy dodany do płynów do kąpieli pomaga odprężyć się po męczącym i nerwowym dniu oraz zmniejszyć napięcie mięśni. Stosuje się go także jako środek wzmacniający włosy.


      O olejkach można by było jeszcze wiele napisać, jeśli miałybyście jakieś pytania lub wątpliwości, to śmiało dajcie znać tutaj, na mailu lub instagramie :)























































































































































































































































































      Brak komentarzy: