Witajcie,

Ciąg dalszy naszej włosowej serii, jeśli już czytaliście o Olejowaniu włosów: jak dobrać oleje do typu włosów, ile i jak aplikować oraz o Emulgowaniu oleju - czym jest i czy warto stosować? + maski do emulgowania to teraz czas na recenzje wspomnianych w tym poście najlepiej sprawdzających się u mnie masek do emulgowania włosów - są to produkty węgierskiej firmy Kallos. Myślę, że chyba każdy o nich słyszał, mają ogromny wybór kosmetyków do włosów, piękne zapachy i duże opakowania dzięki czemu są wydajne i przystępne cenowo, a relacja ceny do jakości jest zadowalająca.


Kallos Milk Hair Mask Maska Do Włosów

OD PRODUCENTA:

Maska przeznaczona do wszystkich rodzajów włosów, a w szczególności do włosów osłabionych zabiegami chemicznymi.
Dzięki zawartości proteiny mlecznej, maska dogłębnie odżywia i nawilża całą strukturę włosa. Przez to włosy stają się jedwabiste, lśniące i łatwe w układaniu.
Sposób użycia: Na umyte i osuszone ręcznikiem włosy delikatnie nanieść maskę od cebulek po same końce, a następnie pozostawić na 1 min. Obficie spłukać. W razie kontaktu z oczami, przemyć je natychmiast czystą bieżącą wodą.



MOJA OPINIA:

Jedyny mały Kallos w mojej kolekcji, pojemność 275 ml. Bardzo dobrze zmywa oleje, chyba najlepiej z całego zestawienia, ale nie lubię go za zapach - jest trochę mdły. Włosy po tej masce bardzo dobrze się rozczesują i są podatne na stylizacje - zawsze sięgam po nią, gdy mam "wielkie wyjście" i muszę je ułożyć - ta maska bardzo to zadanie ułatwia.




Kallos Serical Maska Crema Al Latte

OD PRODUCENTA:

Dzięki proteinom pozyskanym z mleka maska wspaniale nadaje się do każdego rodzaju włosów, pozostawiając je delikatne i odżywione. Doskonała do zregenerowania włosów osłabionych przez rozjaśnienie, farbowanie oraz trwałą ondulację. Nakładać na umyte wilgotne włosy po 2-3 minutach dokładnie spłukać.Optymalnie nawilżone oraz odżywione włosy. Zapewnia szybką i trwałą odbudowę osłabionych włosów. Regeneruje uszkodzenia struktury włosa, zapewnia połysk. Ułatwia rozczesywanie oraz układanie włosów. Doskonale zmiękcza, wygładza.



MOJA OPINIA:

Chyba najbardziej popularna maska do włosów, pamiętam ją z wczesnych nastoletnich czasów - ten budyniowy zapach od razu skradł moje serce i podkradałam ją mamie - litrowa pojemność i wydajność mi na to pozwalały, nie zorientowała się :D Jako że kallosy "nigdy" się nie kończą a raczej bardzo ciężko je skończyć, robię sobie przerwy od tego zapachu. Działanie ma dobre na przyklap, bo dzięki proteinom puszy włosy i mają większą objętość.


Kallos Maska Do Włosów Hair Pro-Tox

OD PRODUCENTA:

Kallos Hair Pro-tox maska do włosów wzmacniająca włosy cienkie, suche i łamiące
Zawiera keratynę, kolagen i kwas hialuronowy.
Wzmacnia suche, cienkie i łamiące się włosy.
Odnawia i regeneruje włosy.
Przywraca włosom elastyczność, blask i zdrowy wygląd.
Specjalna formuła botoxu do włosów wzbogacona Keratyną, Kolagenem i Kwasem hialuronowym w jedyny w swoim rodzaju sposób wzmacnia słabe, cienkowłókniste, suche i łamiące się włosy. Dzięki zawartości specjalnych składników wyjątkowo szybko odnawia i regeneruje strukturę uszkodzonych włókien włosów, jak również przywraca naturalną elastyczność włosów. Poprzez zastosowanie włosy odzyskają doskonałą strukturę, staną się olśniewająco błyszczące i zdrowe.
Sposób stosowania:
Nałożyć na umyte szamponem, podsuszone ręcznikiem włosy, po 5 min. dokładnie spłukać.


MOJA OPINIA:

Potrzebowałam czegoś z keratyną, włosy po ciągle wygładzających maskach po pewnym czasie stają się przyklapnięte. Maska ładnie pachnie, bałam się, że będzie miała chemiczny zapach, na szczęście nie. Jeśli chodzi o efekt na włosach - włosy są ładnie pogrubione, cięższe w pozytywnym tego słowa znaczeniu - mam wrażenie, że jest ich więcej. Użyta na skórę głowy odbija włosy od nasady.



Kallos KJMN Color Maska do włosów farbowanych

OD PRODUCENTA:

Maska do włosów Kallos Color z olejkiem z ziaren lnu i filtrem UV pielęgnuje i odżywia włosy farbowane i zniszczone. Filtr UV chroni kolor wydłużając jego intensywność i zapewnia blask włosom. Olejek z ziaren lnu sprawia, że włosy staja się jedwabiste, miękkie w dotyku i łatwe w układaniu.
Maska Color chroni również włosy przed szkodliwym wpływem środowiska i zapewnia długotrwały lśniący kolor. Kallos KJMN Color Maska chron i zapewnia blask, odbudowuje i wydłuża intensywność koloru
Stosowanie: Stosujemy po umyciu, na wysuszonych ręcznikiem włosach. Po upływie 5 minut działania spłukać.



MOJA OPINIA:

Kallos Color razem z wersją Crema to mój ulubiony duet zapachowy - zanim nałożę maskę na włosy wącham ją dłuuugo, pachnie naprawdę obłędnie. Co do działania - świetnie radzi sobie z olejami, wygładza i nabłyszcza włosy - po tej masce chyba najlepiej się błyszczą. Służy mi zwłaszcza latem, kiedy włosy są przesuszone od słońca - bardzo ładnie je nawilża. Litrowa pojemność pozwala mi na długo cieszyć się tym zapachem.



To już wszystkie produkty Kallosa, które są najbardziej u mnie skuteczne w emulgowaniu oleju. Dużo do mnie piszecie na Instagramie, otrzymuję też mnóstwo wiadomości mailowych (za co bardzo dziękuję, lubię mieć z Wami kontakt 💗 ). Cieszę się, że taka seria przypadła Wam do gustu i udało mi się poruszyć - a tym samym odpowiedzieć na wszystkie nurtujące Was pytania.







Znacie produkty Kallosa? Które maski należą do Waszych ulubionych?

3 komentarze: